niedziela, 19 stycznia 2014

Szkatułka z różą

 Dzisiaj coś z zajęć praktyczno-technicznych. Czerwona szkatułka ozdobiona różami. Fajna, bo powstała zupełnie od podstaw, a nie z kupnej bazy. Tak więc najpierw zużyte puszka została obrobiona, następnie pokryta kolejnymi warstwami masy papierowej, aż do uzyskania swego obecnego kształtu. Całość ozdobiona decupagem oraz różyczkami zrobionymi z masy solnej. Zamiar jej powstania był taki, żebym trzymała w niej biżuterię, jednak jako, że zgodnie z przysłowiem "szewc bez butów chodzi" nie mam jej zbyt wiele, więc pewnie wykorzystam ją jako pudełko na koraliki lub tym podobne półfabrykaty wykorzystywane w procesie twórczym.


czwartek, 16 stycznia 2014

Powiew wiosny

U mnie za oknem smutno i szaro, przydałoby się więc coś na rozweselenie tego dnia. A, że nic lepiej nie poprawia humoru niż odrobina koloru to na dzisiaj kolorowy naszyjnik. Sznur z czarnej włóczki co prawda, ale dzięki temu jeszcze lepiej podkreśla żywe kolory koralików. Żółty, zielony, niebieski i biały to przewodnie kolory w tej kompozycji. Jeśli pogoda się nie poprawi to chyba następny naszyjnik będzie jeszcze bardziej kolorowy.

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Solny kwiat

Jak zapewne wiecie pierścionki to moja wielka słabość, szczególnie te duże i masywne. Tym razem jednak coś troszkę innego. Pierścionek, który z jednej strony jest niezwykle prosty i klasyczny. Uroku dodaje mu jednak oczko, wykonane z żywicy, a przypominające bryłkę soli. To właśnie dzięki połączeniu tej prostoty i zaskakującej faktury powstał ten śliczny pierścionek -  solny kwiat.

wtorek, 7 stycznia 2014

Elfickie serce

Kolejny już naszyjnik z elfickiej serii. Tym razem również w bardzo klasycznej odsłonie bezbarwnych koralików i srebrnych przywieszek. Główny motyw stanowi szklane serce oraz z zawieszka z elfem siedzącym na księżycu.

sobota, 4 stycznia 2014

Witam na bloggerze

Witam serdecznie na blogspocie wszystkich, którzy nadal chcą śledzić mojego bloga, mam nadzieję, że zmiana serwisu nie będzie miała na to wpływu, a także tych, którzy "widzą" mnie po raz pierwszy. Z czasem będę przenosić wszystkie moje wpisy tutaj, jednak okazało się to trochę bardziej skomplikowane niż początkowo sądziłam, więc zajmie to trochę czasu. Z góry dziękuję za cierpliwość:-)